niedziela, 10 lutego 2013

Przerywnik

Trochę oddaliłam się od szycia....Mam nadzieję, że chwilowo. A "winowajcą" jest czytnik książek. I dawne zamiłowanie do czytania wróciło z całą mocą. Zwłaszcza, że dzięki temu sprytnemu urządzeniu niesamowite ilości książek stały się tak łatwo dostępne. Może trochę dobór literatury nieszczególny (ten widoczny na monitorze), ale to tylko niewielki fragment zbiorów.



Tak więc jestem "zaczytana" i jak na razie  zszokowana łatwością, z jaką mogę wędrować po różnych meandrach tego świata. Jak na razie sprawia mi to niesamowitą przyjemność i jest bardzo łatwe.... Po prostu łatwe.
Dziękuję wszystkim tu zaglądającym, witam serdecznie nowych obserwatorów i proszę o cierpliwość. Mam nadzieję, że ta moja fascynacja trochę się unormuje i dalej będę tworzyć nowe patchworkowe prace :)